Potrzeba ponad 9 milionów złotych na ratowanie życia i zdrowia chorej na SMA Amelki. Chętnych do pomocy nie brakuje. Na nietuzinkowy pomysł zbierania pieniędzy wpadła grupa strzegomskich miłośników motoryzacji. Panowie postanowili odrestaurować starą Skodę, którą przeznaczyli na licytację dla chorej dziewczynki.
– Postawiliśmy przed sobą bardzo ambitne zadanie, ponieważ obiecaliśmy Amelce, że auto zostanie odrestaurowane jeszcze przed świętami. Samochód kupiłem już rok temu i planowaliśmy pojechać nim w charytatywnym rajdzie – Złombol. Pomysł nie został zrealizowany z powodu szalejącej pandemii, a szkoda mi było, aby takie auto się zmarnowało – opowiada pomysłodawca projektu, Łukasz Kondak.
Pan Łukasz zaangażował do akcji wielu przyjaciół. Od 2 grudnia 2020 roku trwały intensywne prace. Auto przeszło gruntowny remont. Osoby, które w pocie czoła pracowały nad metamorfozą Skody szacują, że wartość samego materiału, który został użyty do remontu auta to około 40 tysięcy złotych. Wszyscy, którzy zaangażowali się w projekt działali charytatywnie, często do późnych godzin nocnych.
W poniedziałek, 18 stycznia, na portalu Allegro Charytatywni wystartowała licytacja „Skody dla Amelki”. Cena wywoławcza auta – złotówka, w niecałe 24 godziny wzrosła do 10 tysięcy złotych. Aukcja potrwa do 25 stycznia, do godziny 18.00. Każdy może wziąć udział w licytacji i pomóc dziewczynce – https://allegro.pl/oferta/skoda-dla-amelki-skoda-favorit-10121667171
–Przedmiotem licytacji jest odnowiona Skoda Favorit, model 136L z 1991 roku. Silnik o pojemności 1289 cm3 . Auto posiada przegląd techniczny ważny do 30.12.2021 oraz ubezpieczenie ważne do 6.05.2021. Nowy właściciel otrzyma Skodę Favorit po kapitalnym remoncie okraszoną historią zaangażowania w pomoc i chęć ratowania ludzkiego życia. Jesteśmy pewni, że auto będzie długo służyło, ale i godnie reprezentowało nowego właściciela o wielkim sercu – mówią pomysłodawcy akcji.
Amelka Gmyrek jest 1,5 – roczną, wesołą dziewczynką, która walczy z podstępną chorobą, rdzeniowym zanikiem mięśni. Choroba jest na tyle niebezpieczna, że powoli przestają pracować wszystkie mięśnie dziecka, nawet te które odpowiadają za prawidłowe oddychanie. Dzięki determinacji rodziców wykonano badania genetyczne. Osiem tygodni później rodzice Amelki otrzymali druzgocącą diagnozę – rdzeniowy zanik mięśni. Leczenie, które jest jedynym ratunkiem na uratowanie życia dziewczynki jest bardzo kosztowne. Terapia genetyczna została wyceniona na 9 milinów złotych.
Lekarze informują, że do leczenia mogą być zakwalifikowane dzieci, które nie przekroczą wagi 13, 5 kilogramów. Amelka waży 10 kilogramów. Zbiórka pieniędzy to wyścig z czasem o życie dziewczynki. Każdy, kto chciałby wspomóc Amelkę może wpłacać pieniądze na konto fundacji siepomaga –https://www.siepomaga.pl/amelka-sma