Choć oficjalna kontrola przeprowadzona przez audytora nie stwierdziła nieprawidłowości, to jednak dyrekcja szpitala zdecydowała się na zmiany… Luiza Nowaczyńska, szefowa świdnickiego klubu PiS, miejska radna, nie jest już koordynatorem do spraw szczepień przeciwko COVID-19 w szpitalu Latawiec. Zmiana koordynatora to prawdopodobnie pokłosie zaszczepienia jej męża razem z grupą medyków.
Przypomnijmy, że pierwsza o sprawie pod koniec stycznia poinformowała Gazeta Wyborcza. Według informacji GW, mąż Luizy Nowaczyńskiej, szefowej klubu radnych PiS w Świdnicy, a obecnie urzędnik odpowiedzialny za promocję w Boguszowie-Gorcach, został zaszczepiony przeciwko COVID-19 razem z tzw. grupą „zero”. Kontrowersyjna informacja wywołała spore poruszenie w Świdnicy oraz ogólnopolskich mediach. Jak się okazało, mąż radnej i koordynatorki szczepień przeciw COVID-19 w świdnickim szpitalu Latawiec, został wpisany na listę przez Okręgową Izbę Pielęgniarek i Położnych w Wałbrzychu. Przewodnicząca OIPP w Wałbrzychu Maria Pałeczka argumentowała wówczas, że fotograf znalazł się na liście z powodu wykonywania zdjęć na potrzeby uroczystości organizowanych przez Okręgową Radę Pielęgniarek i Położnych oraz do Biuletynu Informacyjnego. Choć formalnie prawa nikt nie złamał, to niesmak pozostał.
W związku z całą sytuacją dyrekcja świdnickiego szpitala zdecydowała się przeprowadzić wewnętrzną kontrolę. O jej wynikach informuje Łukasz Czajkowski, kierownik marketingu szpitala Latawiec: – Wyniki kontroli, którą przeprowadził szpital, zostały przed kilkoma dniami przedstawione opinii publicznej przez dyrektora Grzegorza Kloca. Raz jeszcze informujemy, że kontrola zgodności realizacji procesu szczepień z kryteriami określonymi w wytycznych, komunikatach i informacjach przekazywanymi i publikowanymi przez MZ i DNFN oraz w zakresie ogólnym w Narodowym Programie Szczepień przeciw COVID-19, przeprowadzona przez audytora posiadającego stosowne uprawnienia Ministra Finansów nie stwierdziła wystąpienia nieprawidłowości w zakresie wykonywania szczepień dla uprawnionych z grupy 0. Nie stwierdzono przypadków zaszczepienia zarówno osób nieuprawnionych jak również osób dopuszczonych w wytycznych na wypadek zagrożenia zmarnowania dawki szczepionki (zaszczepienia pacjentów bądź rodzin pracowników). Warto zaznaczyć, że na tym etapie kończy się odpowiedzialność szpitala. – mówi Łukasz Czajkowski i podkreśla: – W zakresie wykonywania szczepień w grupie osób zgłoszonych przez podmioty zewnętrzne odpowiedzialność za ewentualne przypadki zgłaszania osób nieuprawnionych przez te podmioty (gabinety lekarskie, apteki, przychodnie itd.) leży, zgodnie z przywołanymi wyżej dokumentami, wyłącznie po stronie osób zgłaszających.
Zmiana koordynatora szczepień
Mimo, że kontrola nie wykazała żadnych nieprawidłowości ze strony szpitala, to jednak zdecydowano się na zmianę koordynatora szczepień przeciw COVID-19. – Potwierdzamy, że w związku z reorganizacją procesu szczepień i rozszerzeniem zakresu świadczeń wykonywanych przez szpitale węzłowe o szczepienia nauczycieli dokonano zmiany koordynatora szpitala ds. szczepień COVID-19. Nowym koordynatorem jest pani Alicja Dziedzic. Szczegółowe informacje oraz dane kontaktowe dostępne są na oficjalnym portalu informacyjnym szpitala www.szpital.swidnica.pl – tłumaczy Łukasz Czajkowski ze szpitala Latawiec.