Przywracają wiarę w samych siebie. Świdnickie Amazonki bohaterkami niezwykłego kalendarza

Świdnickie Amazonki nie przestają zaskakiwać. Nie ma też dla nich rzeczy niemożliwych. Mówią otwarcie o swojej chorobie, pozują do zdjęć, wydają kalendarz i ruszają z kampanią profilaktyczną nowotworów piersi. Wszystko po to, by walczyć o zdrowie i życie świdniczanek.

Kobieta zmagająca się z chorobą nowotworową potrzebuje wsparcia na wielu płaszczyznach. Do zadań świdnickich Amazonek należy m. in.: organizowanie i prowadzenie rehabilitacji fizycznej i psychicznej kobiet po leczeniu raka piersi, włączanie się i organizowanie akcji na rzecz wczesnego wykrywania, leczenia i rehabilitacji kobiet dotkniętych rakiem piersi. Członkinie stowarzyszenia zajmują się też problematyką dotyczącą kobiet po leczeniu raka piersi, podejmują prace i działania zmierzające do współdziałania z władzami, stowarzyszeniami, organizacjami naukowymi, społecznymi, zawodowymi i fundacjami działającymi na rzecz chorych i niepełnosprawnych. A najważniejsza jest, jak przekonuje prezes stowarzyszenia Kazimiera Zając profilaktyka.

Pomysł na oryginalną kampanię

Walkę o zdrowie świdniczanek Amazonki rozpoczęły od wydania niezwykłego kalendarza, którego bohaterkami są one same same, wspaniałe kobiety, które wygrały walkę z nowotworem. Całkowity dochód ze sprzedaży kalendarzy zasili konto Świdnickiego Stowarzyszenia „Amazonki” – Pomysł na kampanię wyszedł od Katarzyny Legiejew oraz Katarzyny i Piotra Ziemianowiczów. To właśnie te dziewczyny stwierdziły, że coraz młodsze kobiety zapadają na nowotwór piersi i jedynym źródłem wiedzy, którym dysponują na temat choroby, jest internet. Moim zdaniem, lekarze również są słabo przygotowani na to, że tak młode kobiety mogą chorować na nowotwór. W związku z czym nieczęsto się zdarza, aby ginekolog zbadał piersi i wysłał pacjentkę na dalsze specjalistyczne badania. Często tłumaczą, że są to np. powiększone gruczoły, a niekoniecznie rak. Darmowe badania piersi są dla kobiet po 50. roku życia, a przecież to jest mit, że rak piersi dotyczy starszych osób. Często jest tak, że kiedy dziewczyny same znajdą zmiany na piersiach, na leczenie farmakologiczne jest już za późno. Dlatego też powstał pomysł, aby w szkołach rodzenia poświęcić jedne zajęcia na omówienie profilaktyki nowotworowej u kobiet będących w ciąży,  połogu i karmiących piersią. Stworzyłyśmy kalendarz ścienny, na którym znajdują się Amazonki, będzie to element wizualny tej kampanii. Do niego będą dołączone ulotki informacyjne. Staramy się również, aby do pakietu badań ciężarnej kobiety wprowadzono USG piersi, którego w tej chwili nie ma. Niestety, proces ten jest długi – mówi Kazimiera Zając,prezes Świdnickiego Stowarzyszenia „Amazonki”.

Spotkali się, aby zrobić coś dobrego, po prostu

Na odważne zdjęcia do kalendarza zdecydowało się kilkanaście Amazonek… . –Jakiś czas temu, na fan page’u naszej firmy fotograficznej ogłosiliśmy konkurs. Szukaliśmy motywu przewodniego, tematu na nową sesję zdjęciową. Zgłosiła się do nas Katarzyny Legiejew z pomysłem na sesję zdjęciową dla Amazonek. Od razu podchwyciliśmy pomysł na zdjęcia. Kasia powiedziała o swoim pomyśle koleżankom, które zmagają się lub zmagały z chorobą nowotworową piersi. Panie z wielkim entuzjazmem zgodziły się na sesję. Chcieliśmy na fotografiach ukazać piękno każdej z tych dziewczyn i ich kobiecość. Motywem przewodnim sesji były prawdziwe, mitologiczne amazonki, co miało symbolizować waleczność i odwagę pań biorących udział w sesji. Dziewczyny wystąpiły w profesjonalnym makijażu, a na każdej twarzy delikatnie namalowano barwy bojowe. Zdjęcia wyszły fantastycznie. Pomyśleliśmy, że skoro mamy tak dobre fotografie, powinniśmy je pokazać większej ilości osób, a może na ich bazie zbudować jakąś akcję na szerszą skalę, która niosłaby ze sobą głębsze przesłanie. W naszym studio spotkały się zwariowane osoby, aby stworzyć coś dobrego, tak po prostu  – informuje Piotr Ziemianowicz, wykonawca fotografii.

Ze zdjęć wykonanych przez Katarzynę i Piotra Ziemianowiczów stworzono kalendarz na 2022 rok. Jak twierdzą same Amazonki, ten kalendarz zrobiły, żeby pokazać, że nadal są piękne i żeby dodać innym kobietom otuchy. Kalendarz to pierwszy krok akcji profilaktycznej. – Z doświadczenia wiemy, jak wygląda walka z chorobą nowotworową. Na sesji zdjęciowej, którą wykonaliśmy dla Amazonek zwróciliśmy uwagę, jak wiele wśród nich jest młodych kobiet. Wtedy pomyślałam, że trzeba zrobić wszystko, aby propagować wiedzę o profilaktyce nowotworu piersi, ponieważ wiek nie chroni przed rakiem. Zrobiliśmy burzę mózgu z paniami Amazonkami. Staramy się, aby ta wiedza kroczyła, gdzie tylko się da. Położna Anna Kuczyńska będzie prowadziła zajęcia w szkole rodzenia dotyczące samobadania, poprowadzi również wykład podczas wernisażu 10 października w Bielawie i 22 października w Świdnicy. Akcja naprawdę nabiera tempa, będzie potrzebny dodruk kalendarzy, które będzie można nabyć na zamówienie w Świdnickim Stowarzyszeniu „Amazonki”. W całej akcji istotny jest fakt, że rak to nie wyrok, to choroba, uleczalna. Trzeba dotrzeć do jak największej ilości młodych kobiet, aby umożliwić wykrycie nowotworu w jak najwcześniejszym stadium, np. podczas samobadania – apeluje Katarzyna Ziemianowicz z Mocno Fotografia.

Wiek nie chroni przed rakiem

Nowotwór piersi dotyka kobiety w każdym wieku, dlatego trzeba się badać i na to ma zwracać uwagę przygotowywana kampania. – Nie mamy zbyt wielu informacji o młodych kobietach, które walczą z nowotworem piersi. Przykład jednej z naszych Amazonek ukazuje podejście lekarzy do młodych kobiet. Przerażona dziewczyna udaje się do lekarza z informacją, że wyczuła coś niepokojącego w piersi, a ten przepisuje jej antybiotyk na stan zapalny. Niestety, finał historii był taki, że nowotwór był w takim stadium, że wymagał interwencji chirurgicznej, a przecież nie zawsze musi tak być. Zależy nam na tym, aby ta kampania była również sygnałem dla lekarzy, że mają nie lekceważyć młodych kobiet, których, niestety, rak również nie omija. Dlatego też nasze Amazonki chcą wkroczyć gdzie się da z kampanią profilaktyki raka piersi. Zaangażowały w projekt ordynatora świdnickiej ginekologii, ordynator onkologii, profesora Pykę – chirurga onkologa z Wałbrzycha. Dziewczyny mają głowy pełne pomysłów. Chcą na przykład stworzyć kod QR, naklejkę, która po zeskanowaniu telefonem udostępni wszelkie niezbędne informacje, gdzie szukać pomocy, jeżeli przy samobadaniu wykryjemy coś, co nas zaniepokoi  –  tłumaczy Małgorzata Folcik, członkini Świdnickiego Stowarzyszenia „Amazonki”.

Co roku u 12 tysięcy Polek lekarze wykrywają raka piersi. – Może po obejrzeniu tych zdjęć niektóre kobiety zdecydują się na badanie. Wcześniejsze wykrycie raka to bowiem olbrzymia szansa na wyleczenie. Uważam, że im więcej hałasu narobi nasza kampania, tym lepszy będzie efekt. Te wszystkie nasze pomysły to też moje podziękowanie za to, że przeszłam skomplikowane leczenie i żyję. Gdybym zgłosiła się dwa tygodnie później do lekarza, to moja historia mogłaby się skończyć zupełnie inaczej. Jeżeli te działanie i historie Amazonek uratują życie i zdrowie choć jednej kobiety, będę najszczęśliwsza na świecie.  W niedzielę 10 października otwieramy wernisaż w Bielawie, a 22 października w Świdnicy. Na wystawie znajdą się zdjęcia Amazonek, bohaterek z kalendarza. Na ten moment wiemy, że będzie potrzebny dodruk kalendarzy, gdyż zainteresowanie nimi przeszło nasze najśmielsze oczekiwania. Wbrew pozorom kampania profilaktyki nowotworów piersi nie jest skierowana wyłącznie do kobiet. Chcemy, aby każdy partner, mąż, narzeczony również miał świadomość tego, jak bardzo jest to groźna choroba. Dlatego też nasze naklejki z kodem QR będą bardzo przyciągały wzrok. Chciałabym, aby znalazły się na siłowniach, lustrach czy sprzęcie sportowym, ponieważ bardzo często bywa tak, że to właśnie mężczyźni szybciej wykrywają nieprawidłowości w piersiach swoich partnerek. Chciałabym, aby badanie piersi stało się takim cyklicznym rytuałem dla wielu kobiet jak wizyta u kosmetyczki czy fryzjera. Dziewczyny wpiszcie sobie do kalendarza przypomnienie, notatkę, które może wam uratować życie i zdrowie, aby raz w roku wykonać USG piersi, a raz w miesiącu wykonać samobadanie. Mamy też w planach stworzenie projektu z darmowymi voucherami dla kobiet na bezpłatne USG piersi. Wiadomo, takie badanie nie jest w stanie wykryć wszystkich zmian, ponieważ każdy nowotwór jest inny i każda z nas może mieć inne objawy, ale powinny nas zaniepokoić wszelkie zmiany, opuchnięte pachy czy bóle ramienia. Mamy karmiące pamiętajcie, że nie każdy ból piersi to zator mleczny czy powiększony gruczoł. Jeśli tylko coś nas niepokoi, jak najszybciej udajmy się na badania – apeluje Katarzyna Legiejew członkini Świdnickiego Stowarzyszenia „Amazonki”.

Pomysłodawca i fotograf: Katarzyna i Piotr Ziemianowicz; Mocno Fotografia

Koordynator akcji: Katarzyna Legiejew

Patroni: Urząd Miasta Świdnica, Świdnickie Stowarzyszenie Amazonki

Partnerzy akcji: Lumaki Studio, Fryzjerstwo Monika Betnar, Kwiaciarnia Bratek, Marcin Łabus Biżuteria Metier.