Pomimo tego, że stale zwiększa się świadomość społeczeństwa na temat odpowiedzialnego i dobrego traktowania zwierząt wciąż pojawiają się przypadki skrajnego okrucieństwa i nieodpowiedzialności. Tylko w ciągu ostatnich dni świdnickie schronisko interweniowało kilkukrotnie ratując pozostawione na pewną śmierć psy.
–W ostatnim czasie trafiają nam się same dramaty… Trudne interwencje, przypadki bardzo dużego zaniedbania zwierząt. W ostatnich dniach w powiecie świdnickim interweniowaliśmy 4 razy w krytycznych przypadkach! Zwierzęta te są u nas, dochodzą do siebie – opisują wolontariusze.
Pierwsze zgłoszenie dotyczyło psa rasy amstaff przywiązanego na dwumetrowej smyczy do drzewa na jednym z ogródków działkowych. Czworonóg w pełnym słońcu, bez dostępu do jedzenia i wody spędził tak ponad tydzień. Skrajnie wycieńczony, odwodniony trafił pod opiekę weterynarza.
Drugie wezwanie to już historia owczarka podhalańskiego, który z kolei został zamknięty w ogrodzonej klitce nazywanej kojcem, ukrytej pod drzewami i chwastami.
– Niektórzy sąsiedzi nawet nie wiedzieli o tym, że tam jest pies! Miał „budę” zbite kilka nieszczelnych desek na brudnej ziemi, bez wody i jedzenia najprawdopodobniej minimum tydzień. Pies bardzo chudy, apatyczny, łysy na grzbiecie z masą pcheł na ciele, nawet nie wiemy jak nazwać coś takiego! Pies jest w trakcie leczenia, dostaje leki, zdiagnozowaliśmy u niego przede wszystkim niedożywienie, kacheksję niedoczynność tarczycy, umiarkowaną niedokrwistość, alergiczne pchle zapalenie skóry oraz zapalenie uszu – dodają wolontariusze. – Fundacja dołoży starań, aby właściciele ponieśli konsekwencje swoich czynów. Utrzymanie psów w złych warunkach bytowych jest również formą znęcania się nad zwierzętami.
Tego psiaka można wesprzeć poprzez wpłaty tutaj: KLIKNIJ lub Fundacja Mam Pomysł 07 1750 0012 0000 0000 3089 1082 koniecznie z dopiskiem: „schronisko w Świdnicy”. Dla przelewów zza granicy: Kod BIC/SWIFT: PPABPLPKXXX nr rachunku IBAN: PL 07 1750 0012 0000 0000 3089 1082.