Budowa takiego miejsca była marzeniem wolontariuszy. Dzięki hojności darczyńców, pomysł udało się zrealizować. Radości nie kryją koci rezydenci, którzy teraz mogą poczuć się jak u siebie w domu. Dziś w świdnickim schronisku dla bezdomnych zwierząt otwarto koci domek.
– „Kocia parapetówka” to event, którego wcześniej jeszcze nie organizowaliśmy. Myślę, że nasi goście nie mieli jeszcze okazji poznać takiej inicjatywy, a tak naprawdę przyczyną całego święta jest fakt, że zakończyliśmy budowę kociego domku na terenie schroniska – mówi Adrianna Kaszuba, prezes zarządu Fundacji Mam Pomysł i kierownik schroniska w Świdnicy.
Domek z wolierą będą zamieszkiwać dorosłe koty, gotowe do adopcji. – Potrzeba na budowę zrodziła się z braku miejsca… Dorosłe koty, które wiosną trafiają do schroniska niestety do zimy będą czekały na domy stałe, ponieważ w okresie wiosenno-letnim priorytetem są kocięta, które bardzo łatwo chorują w warunkach schroniska, szybko się zarażają. Są po prostu słabe i zależy nam na ich adopcjach jak najszybciej – tłumaczy Adrianna Kaszuba.
– Dzięki hojności partnerów, którzy zrzucili się na taki projekt mamy koci domek z wolierą. Wsparli nas darczyńcy, którzy przekazują 1,5% podatku, wsparły nas lokalne firmy, przedsiębiorstwa, radni miejscy czy szkoła. To suma pracy wielu miłośników kocich, ale nie tylko, bo przy okazji wspierali także nasze psiaki. Jesteśmy ogromnie wdzięczni, że możemy się pochwalić takim pięknym domkiem, w którym naszym kotkom będzie się żyło na pewno lepiej – zapewnia kierownik schroniska.
Aktualnie na terenie schroniska przebywa ponad 50 kotów. Jeszcze tydzień temu było ich około 40. Latem ich liczba stale wzrasta. Do tego kilkanaście kotów przebywa w domach tymczasowych.
Kocia parapetówka przy ul. Pogodnej 3 potrwa dziś do godz. 19.00. Wolontariusze apelują o przynoszenie żwirku i dobrej jakościowo mokrej karmy.