Wskutek nieszczęśliwego wypadku doznał urazu czaszkowo-mózgowego. Teraz walczy o powrót do sprawności. Swoją determinacją może zawstydzić niejedną osobę. Niestety, ta walka kosztuje. 21 sierpnia odbędzie się festyn dla Łukasza Tkaczyka.
Upadek z trzeciego stopnia schodów zniszczył zdrowie młodego świdniczanina i spowodował bardzo poważny uraz czaszkowo-mózgowy. – To był moment, chwila, zasłabnięcie, które roztrzaskało życie Łukasza i całej naszej rodziny na miliony kawałków. Bardzo ciężko to poskładać w całość. W ubiegłym roku, 25 stycznia brat stracił przytomność. Tak się jednak nieszczęśliwie zdarzyło, że stał wtedy na schodach. Upadek z trzeciego stopnia schodów spowodował koszmarne uszkodzenia głowy i narządów wewnętrznych. Łukasz trafił na oddział intensywnej opieki medycznej, jego oddech przez długi czas utrzymywał respirator. To dopiero początek tej bardzo trudnej i bolesnej dla nas historii, ale na tę chwilę już wiemy, że konieczne będą ogromne pieniądze na specjalistyczną, wielomiesięczną rehabilitację – informuje Angelika Tkaczyk, siostra Łukasza.
Przez miesiąc od wypadku bliscy Łukasza nie mogli go odwiedzać przez panującą pandemię. Później został przeniesiony do ośrodka „Budzik” dla dorosłych w Brzegu, trafił tam w ręce profesjonalistów, którzy wybudzili go ze śpiączki. W październiku Łukasz trafił do Instytutu Neurorehabilitacji Animus, w którym zrobił ogromne postępy, a co najważniejsze, mógł z nim przebywać ktoś z bliskich, co ma ogromny wpływ na postępy w terapii. – Przez nieszczęśliwy wypadek stracił całe swoje życie i próbuje je teraz poskładać, by móc funkcjonować w przyszłości wśród innych, robiąc to, co kocha – programowanie laserów, pras krawędziowych oraz ploterów CNC, projektowanie przestrzennych konstrukcji stalowych. Do tego wszystkiego, niestety, niezbędne są sprawne ręce. Na obecną chwilę nie jest jeszcze w stanie chodzić, ale dzięki intensywnej rehabilitacji będzie, wierzymy w to mocno – mówi Angelika Tkaczyk.
Łukasz dzielnie walczy o swoją sprawność i przyszłe samodzielne życie. – Od niedawnego powrotu z Ośrodka Neurorehabilitacji do Świdnicy, pomimo przeszkód, które cały czas stają na jego drodze, nadal ma w sobie siłę, walczy jak mało kto. Aktualnie walczymy ze spastycznością, skupiamy się na otwarciu lewej ręki tak, aby mógł posługiwać się nią przy komputerze, wrócić do tego, co kocha, czyli programowania. Niestety, w prawej ręce jest już skostnienie i potrzebna będzie kosztowna operacja. Póki co najważniejsza jest rehabilitacja, ponieważ każdy dzień, tydzień bez niej oznacza cofanie się postępów, na które Łukasz tak długo i boleśnie pracował. Czeka go najprawdopodobniej operacja wzroku, ze względu na zeza. Łukasz od wypadku widzi na jedno oko dobrze, a na drugim widzi obraz obrócony, jakby o dwie godziny wstecz, te obrazy nakładają się na siebie, co przeszkadza w codziennym życiu. Mimo tego wszystkiego, co przeszedł i przechodzi, wciąż chce żyć, walczy. Zdarzają się chwile zwątpienia, dołków, z których trudno wyjść, ale kto jak nie on? Formatowanie komputera nawet teraz to dla niego pestka, a ogrywanie nas w scrabble sprawia mu radość, więc czemu jego własne ciało miałoby go ograniczać? Nie pozwolimy na to, walczymy do końca i mam nadzieję, że #TarzanTeam, czyli wszystkie osoby o wielkim sercu wspierające Łukasza w tej nierównej walce, zawsze z nami będą– dodaje siostra Łukasza.
Na koncie zbiórki internetowej, zrzutka.pl, zebrano ponad 100 tysięcy złotych. Niestety, jest to kropla w morzu potrzeb. – Aktualnie neurorehabilitacja jest prowadzona w mieszkaniu, gdzie dojeżdżają rehabilitanci, 2 godziny dziennie. Nie jest już to tak kosmiczny koszt jak w przypadku ośrodka, ale potrzeb jest wiele, dochodzą co miesiąc koszty za leki, lekarzy, nie są to niestety małe kwoty. Szukamy też idealnego wózka dla Łukasza ze względu na postawę, nie może on mieć tego co dotychczas, co również wiąże się z kosztami – mówi Angelika Tkaczyk.
Każdy, kto chciałby wesprzeć walkę o zdrowie Łukasza Tkaczyka, może wpłacić datki na konto internetowej zbiórki na https://www.siepomaga.pl/lukasz-tkaczyk. Ponadto na sobotnim pikniku od godziny 10.00 do 18.00 będzie można wylicytować najróżniejsze przedmioty i usługi, np. voucher na organizację urodzin z animatorem, bon na strzelnicę, voucher na makijaż permanentny, usługa wykonania tatuażu, zaproszenia na kolacje, trening z trenerem personalnym i wiele innych.
Foto – Nadesłane
Madzik
17 sierpnia, 2021 at 8:52 pm
#TarzanTeam zaprasza 💚🖤💚🖤