Myli się tylko raz – saper czyli jeden z najniebezpieczniejszych zawodów świata. 16 kwietnia obchodzimy dzień sapera. Nie inaczej było także w Świdnicy. W samo południe przy Pomniku Sapera odbyła się uroczystość upamiętniająca honor żołnierzy – saperów, którzy zmagają lub zmagali się na frontach wojennych. Święto jest również wyrazem szacunku dla całych pokoleń saperów, którzy brali udział w odbudowie powojennej Polski.
Udział w dzisiejszym spotkaniu wzięli kombatanci, prezydent Świdnicy Beata Moskal–Słaniewska, wiceprezydenci Szymon Chojnowski i Marek Suwalski, starosta Piotr Fedorowicz, wicestarosta Zygmunt Worsa, wójt Gminy Świdnica Teresa Mazurek, przedstawiciele służb mundurowych oraz harcerstwa. Uroczysty apel poprowadzili uczniowie z klas mundurowych III Liceum Ogólnokształcącego w Świdnicy. Przybyli goście złożyli pamiątkowe wieńce pod Pomnikiem Sapera.
Dzień Sapera to święto obchodzone już od 1946 roku. Zostało ustanowione na cześć sforsowania Odry i Nysy Łużyckiej 16 kwietnia 1945 roku.
foto: Daniel Gębala