Nowy film Jerzego Skolimowskiego pod tytułem „IO” znalazł się wśród 15 tytułów, które powalczą o nominacje do Oscara 2023. Warto wiedzieć, że kilka scen kręconych było w marcu ub.r. na zaporze wodnej w Zagórzu Śl.
Film polskiego reżysera to współczesna interpretacja francuskiego filmu „Na los szczęścia, Baltazarze!” Roberta Bressona z 1966 r. – Historia osiołka, rozpoczynająca się w polskim cyrku, a kończąca we włoskiej rzeźni, to gorzka, ale też i pełna ciepłego humanizmu parafraza filmu drogi. To panoptikum ludzkich zachowań wobec bezbronnego zwierzęcia, sugestywny obraz relacji społecznych i przemian kulturowych zachodzących we współczesnym świecie – wynika z opisu filmu zamieszczonego na stronie Warmińsko-Mazurskiego Funduszu Filmowego.
W rolach głównych obsadzono m.in. Mateusza Kościukiewicza, Tomasza Organka czy gwiazdę francuskiego kina Isabelle Hupert. Warto wspomnieć, że kilka scen kręconych było na zaporze wodnej w Zagórzu Śl.
Przed tzw. krótką listą, która Amerykańska Akademia Filmowa opublikowała w środę 21 grudnia, film Skolimowskiego doceniony został m.in. Nagrodą Jury Konkursu Głównego Festiwalu Filmowego w Cannes.
Film polskiego reżysera powalczy o statuetkę w kategorii „Najlepszy film międzynarodowy”. 24 stycznia poznamy ostateczne nominacje, a gala wręczenia Oscarów jest zaplanowana na 12 marca 2023 r.