Personel Oddziału Neurologicznego świdnickiego szpitala jest zdrowy. Wciąż jednak nie ma wyników pracowników Oddziału Wewnętrznego, objętego kwarantanną.
Oddział Neurologiczny zamknięto po tym, jak u jednego z pacjentów stwierdzono koronawirusa. Oddział Wewnętrzny natomiast po tym, jak zakażenie wykryto u męża jednej z pielęgniarek. Dziś oba oddziały wznowiły pracę. – Wszystkie wyniki pacjentów i personelu, łącznie 70 osób, okazały się ujemne. Oddział Neurologiczny wznowił pracę w trybie ostrym, co oznacza, że dalej nie są realizowane przyjęcia planowe. Wznowił także pracę Oddział Wewnętrzny. Na razie w ograniczonej liczbie łóżek, ponieważ czekamy jeszcze na wyniki części personelu objętego wcześniejszą kwarantanną – informuje dyrektor szpitala Latawiec Grzegorz Kloc.
O pobraniu wymazów od pacjentów objętych kwarantanną zdecydował dyrektor placówki po tym, jak okazało się, że nikt tego wcześniej nie zrobił, mimo zgłaszanego zapotrzebowania. W sobotę 4 kwietnia pobrano próbki do badań.