Sporo kontrowersji wśród mieszkańców kilku gmin powiatu świdnickiego przez, które przebiegać ma droga ekspresowa S5 budzą zaproponowane przez GDDKiA i firmę Multiconsult warianty przebiegu nowej trasy. Spotkanie w tej sprawie odbyło się 21 listopada w auli I LO. – Nie wiem jak jaśniej jeszcze mamy to powiedzieć. My tej drogi, w takim wariancie po prostu nie chcemy – mówił jeden z mieszkańców.
Budowa drogi ekspresowej S5 pomiędzy Sobótką a Bolkowem ma w założeniu przyspieszyć m.in. podróże pomiędzy Warszawą i Pragą i wpływać korzystnie na tranzyt. W 2021 roku organizowano spotkania informacyjne z samorządowcami i mieszkańcami gmin, przez teren których przebiegać miałaby projektowana trasa S5. Przeprowadzono także ankietę, w której wzięło udział 5789 osób (tych, którzy mieszkają przy całości planowanego odcinka, czyli 52 km). Spośród nich najwięcej uwag pochodziło od mieszkańców gm. Świdnica i Marcinowice. Według podsumowania przedstawionego podczas spotkania za wariantem nr 1 zagłosowało 540 osób, za wariantem nr 2 – 3141 osób, za wariantem nr 3 opowiedziało się 298 głosów, natomiast przeciwnych inwestycji jest 1121 ankietowanych. Kontrowersje wśród zebranych wzbudzał przede wszystkim fakt poprowadzenia nowej drogi w bardzo bliskiej odległości od ich domów. Sama konieczność jej wybudowania przez mieszkańców jest akceptowana, ale wytykali oni inwestorom brak wsłuchania się w zgłaszane postulaty.
– Zrobiliście Państwo analizę, która bardzo dużo kosztowała, połączyliście nasze trzy warianty, połączyliście je z wariantami A4, co skutecznie zamazało nasze argumenty. Z tych ankiet, ja tak rozumiem, że 90% mieszkańców powiedziało wyraźnie, że nie chce żadnego z trzech zaproponowanych wariantów. Jakby mi ktoś tak powiedział to ja bym naprawdę bardzo poważnie się nad tym zastanowił. Na spotkaniu w Marcinowicach przedstawiono nasze wątpliwości, ale pomimo tego nadal państwo trwacie przy swoim. W pobliżu Gruszowa są trzy warianty, ale różnią się one tylko ilością metrów od zabudowań. To o czym my rozmawiamy w ogóle. Zwłaszcza, że obecnie powstały kolejne domy, więc te wasze dane pozostają nieaktualne. My tej drogi nie chcemy, tak trudno to zrozumieć? – mówił jeden z przedstawicieli stowarzyszenia Zielone Gminy: Marcinowice i Świdnica, Krzysztof Pałka. – Cofnijcie się o krok, zróbcie nową analizę i uwzględnijcie nasze plany. Przecież my tam mamy mieszkać do końca życia.
–Budowa drogi S5 jest to inwestycja o znaczeniu ponadregionalnym. Ma ona łączyć odległe rejony naszego kraju, prowadzić duże natężenie ruchu, na dużych relacjach. Także musimy o tym pamiętać, że droga ta będzie przynosić korzyści dla mieszkańców Polski i jej gospodarki. To jest jeden z głównych warunków. Jesteśmy krajem o dużym zagospodarowaniu, mamy dość gęstą zabudowę, trudno znaleźć tutaj miejscowości, które będą oddalone od siebie w większych odległościach – mówił Marek Bacała z Multiconsult Polska i dodał. – To co pan wskazywał jeśli chodzi o ankiety, to jest to nieprawda. Nie można mówić, że ludzie są przeciwko skoro jest ponad 3000 głosów za wariantem drugim. Jeżeli chodzi o analizę związaną z „betonówką” (łącznikiem do autostrady przyp.red.). Przeanalizowaliśmy to bardzo dokładnie, spotykaliśmy się w tej sprawie z samorządowcami i w gronie osób zainteresowanych.
–Proszę nie mówić, że głosowało ponad 5000 osób, bo co mają do naszego odcinka mieszkańcy Kostomłotów? Nic. To jest to o czym mówiliśmy: niepotrzebnie połączyliście A4 z S5, bo nasze argumenty zostały w tym wszystkim zamazane. My mówimy, żeby tej drogi nie robić, ale wróćmy do analizy wcześniejszej i uwzględnijcie to co wskazujemy, bo nie bierzecie tego pod uwagę – dodał Krzysztof Pałka.