W sierpniu, po dużych opadach w kilku wsiach gminy Marcinowice doszło do powodzi. Zalaniu uległy domostwa, a straty mieszkańców można było liczyć w setkach tysięcy złotych. By zapobiec kolejnym podtopieniom, konieczne jest wybudowanie zbiornika retencyjnego. Pod petycją w sprawie jego budowy podpisało się ponad 1300 mieszkańców.
Gdy tylko pojawia się obfity deszcz, mieszkańcy Strzelec, Kątek czy Zebrzydowa z niepokojem patrzą w niebo. Od lat ich posesje zalewane są przez małą rzeczkę Czarną Wodę, która występuje z koryta. Tak też było w sierpniu tego roku. 4 października w świetlicy wiejskiej w Strzelcach odbyło się spotkanie przedstawicieli samorządu, Wód Polskich, Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej z mieszkańcami. Ci ostatni, oczekując zdecydowanych działań, zaproponowali budowę zbiornika retencyjnego Kątki-Wirki, który zapobiegłby wylewaniu się rzeki poza koryto, co finalnie przełożyłoby się na ochronę majątku mieszkańców gminy. Zwłaszcza, że straty z tytułu powodzi tylko w ciągu ostatnich 10 lat wyniosły ponad 100 milionów złotych. Rozpoczęto więc zbiórkę podpisów pod petycją, zebrano ich ponad 1300. – Dobre informacje są takie, że Wody Polskie podczas spotkania w Strzelcach zadeklarowały przystąpienie jeszcze w tym roku do procedury uzyskania niezbędnej decyzji środowiskowej. Ponadto przeznaczyły dodatkowe 130 tys. na odcinkowe oczyszczenie ,,Czarnej Wody” – informuje przewodniczący Rady Gminy, Artur Fiołek.