Hania na świat przyszła w sierpniu 2022 roku. Radość z narodzin nie trwała jednak długo bowiem dziewczynka po kilkunastu dniach trafiła na stół operacyjny w stanie zagrożenia życia. Dziś mała świdniczanka musi przejść drogie badania genetyczne, których koszt przerasta możliwości finansowe jej mamy.
–Hania trafiła na blok operacyjny z powodu objawów niedrożności układu pokarmowego. To było coś strasznego. Do dziś pamiętam, jak bardzo bałam się o moją córeczkę… Obecnie córka jest karmiona przez sondę. Lekarze podejrzewają u Hani zespół Pallistera-Killiana. W najbliższym czasie córeczka musi być poddana badaniom genetycznym, ale ich jednorazowy koszt to aż 10 tys. złotych! Nie mam tylu środków, a Hania musi być dokładnie przebadana, abyśmy mieli pewność z jakim przeciwnikiem przyszło nam walczyć. Nie mam tylu środków, a Hania musi być dokładnie przebadana, abyśmy mieli pewność z jakim przeciwnikiem przyszło nam walczyć – opisuje pani Anna.

Z powodu komplikacji zdrowotnych u Hani, konieczne są częste dojazdy do szpitala, na badania i konsultacje. To wiąże się z dodatkowymi kosztami, których rodzina nie jest w stanie opłacić z własnych środków.
-Wiem, że to nie koniec, a początek walki. Hanię czeka jeszcze intensywna rehabilitacja. Musimy też kupić odpowiedni sprzęt medyczny. Dzięki Wam mam nadzieję, że uda nam się zrealizować wszystkie te cele! – apeluje kobieta.
Wsparcia dziewczynce można udzielić poprzez fundacje siepomaga: KLIKNIJ
