Koniec z bezkarnym podrzucaniem śmieci w Strzegomiu

Gmina Strzegom zakłada foto – pułapki, których zadaniem będzie monitorowanie prawidłowej segregacji odpadów i niwelowanie bezkarnego podrzucania śmieci.

Montaż kamer to coraz popularniejsze rozwiązanie, na które chętnie decydują się wspólnoty mieszkaniowe i spółdzielnie. Monitoring pojawi się w miejscach, gdzie najczęściej podrzucane są śmieci i gdzie istnieje problem z odpowiednim sortowaniem przez mieszkańców. Cel jest prosty – po pierwsze, przy pomocy foto – pułapek będzie sprawdzane, czy śmieci nie są podrzucane, a po drugie, czy są odpowiednio segregowane do kubłów.

Problem z sortowaniem i podrzucaniem odpadów jest spory. Wynika to z tego, że wiele osób nie stosuje się do zaleceń i niedbale segreguje śmieci. Plastik bardzo często trafia do kubłów przeznaczonych na papier i odwrotnie. Lokatorzy mieszają gruz, butelki i tworzywa sztuczne z innymi odpadami. Altany śmietnikowe pełne są starych mebli czy zużytego sprzętu AGD. – Wiele osób wciąż nie zdaje sobie sprawy z faktu, że wyrzucanie śmieci poza wyznaczonymi do tego miejscami jest karalne. Nie można postawić kanapy obok śmietnika czy altany śmietnikowej poza terminem wskazanym w harmonogramie lub też ją podrzucić innej wspólnocie, licząc na to, że ktoś ją wywiezie. Podrzucający śmieci są wręcz przekonani, że uda im się zostawić śmieci i odjechać bezkarnie – mówi Małgorzata Kus–Pożoga z Wydziału Kultury, Sportu i Promocji Urzędu Miejskiego w Strzegomiu.

Wyrzucanie śmieci w inne, niż przeznaczone na to miejsca grozi karą grzywny. – Osoby, które udało się nagrać i zidentyfikować, muszą liczyć się z tym, że zostaną ukarane mandatem w wysokości 500 złotych – dodaje Małgorzata Kus–Pożoga. Jeżeli np. ktoś wyrzuci starą sofę obok kubłów w innym terminie, niż data zbiórki śmieci wielkogabarytowych, za jej wywiezienie zapłacą wszyscy mieszkańcy. Dzięki monitoringowi znacznie szybciej i skuteczniej będzie odbywać się weryfikacja prawidłowego sortowania odpadów oraz uda się zidentyfikować osoby podrzucające śmieci, które do tej pory były bezkarne. – Powodem montażu foto – pułapek jest fakt, że wiele osób nie przejmuje się segregacją oraz utrzymaniem porządku. Papier trafia do pojemników na plastik, a obok wiat śmietnikowych rosną sterty różnych śmieci. Stare meble, dywany, kanapy, opony – to tylko niektóre rzeczy, jakie można zobaczyć pod kontenerami i altanami śmietnikowymi – informuje Małgorzata Kus–Pożoga. Lokalizacja urządzeń będzie się rotacyjne zmieniać, a miejsca, w których będą montowane, pozostaną tajemnicą. Tymczasem odpady można zawieźć i bezpłatnie oddać do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych.

foto: UM Strzegom