Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska zapewnia, że nie wiedziała o zrzucie wody z zalewu Witoszówka. Jest w stałym kontakcie z prokuraturą i wystąpiła do ministra gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej z wnioskiem o pilną kontrolę na zbiorniku.
– O sprawie dowiedzieliśmy się po fakcie, po otrzymaniu do wiadomości pisma przewodniczącego Rady Miejskiej w Świdnicy, kierowanego do Zarządu Zlewni w Legnicy. W związku z powyższym wystąpiliśmy do Zarządu Zlewni w Legnicy o wyjaśnienie zaistniałej sytuacji. Po otrzymaniu odpowiedzi, jak również po powzięciu informacji, iż sprawa została zgłoszona do Prokuratury Okręgowej w Świdnicy (zawiadomienia prezydent Świdnicy i Dolnośląskiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska) wystąpiliśmy do prokuratury z informacją nt. możliwości naruszenia przepisów dotyczących ochrony gatunkowej zwierząt w przedmiotowej sprawie i poprosiliśmy o informowanie nas o podejmowanych ustaleniach. Ponadto wystąpiliśmy do Ministra Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej z wnioskiem o przeprowadzenie pilnej kontroli gospodarowania wodami na zbiornikach wodnych Witoszówka I i Witoszówka II, usytuowanych na Witoszowskim Potoku. Ewentualne dalsze kroki w sprawie uzależnione są od ustaleń poczynionych przez ww. instytucje – informuje redakcję „Mojej Świdnicy” Katarzyna Łapińska, zastępca Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska we Wrocławiu, Regionalny Konserwator Przyrody.
Przypomnijmy, decyzję o zrzucie wody z zalewu podjął zarząd zlewni Wód Polskich w Legnicy, tłumacząc, że sytuacja ma związek z przygotowywanym remontem i do czasu jego zakończenia wody nie będzie. Wątpliwości nie budzi konieczność remontu, ale sposób jego przygotowywania. Dlaczego przed spuszczeniem wody nie odłowiono ryb i małż, skazując je na śmierć, pomimo że procedury remontowe dopiero są w na etapie przygotowań. – Konieczność przeprowadzenia prac modernizacyjnych spowodowana jest zaawansowanym wiekiem obiektu oraz jego stanem technicznym. Wody Polskie Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej we Wrocławiu prowadzą działania służące do ogłoszenia jeszcze w tym roku przetargu na wykonanie projektu i remontu zbiornika Witoszówka II, co pozwoli na możliwe jak najszybsze przywrócenie stałego piętrzenia wody w akwenie. W zbiorniku utrzymywany jest maksymalny poziom wody, uwzględniający kwestie bezpieczeństwa oraz konieczność zadbania o organizmy bytujące w akwenie. Zbiornik wymaga remontu ze względu na wiek i stan techniczny obiektu. Jest to etap niezbędny, przygotowawczy. Trwają dalsze procedury – informował Jarosław Garbacz, główny specjalista Zespołu Komunikacji Społecznej i Edukacji Wodnej w Regionalnym Zarządzie Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.
Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa do prokuratury złożyła prezydent Świdnicy Beata Moskal-Słaniewska. Sprawa jest w toku.