Śladami przeszłości kroczyli uczestnicy kolejnego spaceru fotograficznego organizowanego przez Społeczne Archiwum Cyfrowe 58100. Edycja była częścią projektu „Archifest” koordynowanego przez Centrum Archiwistyki Społecznej w Warszawie.
Tematem przewodnim spaceru były stare, zapomniane szyldy, tabliczki, rzeźby, pomniki, elementy architektury, które są wciąż jeszcze istniejącym świadectwem historii miasta. Chętni amatorzy fotografii wraz z organizatorem – cenionym fotografem Tomaszem Pietrzykiem, twórcą 58100 – 8 czerwca przeszli ulicami Świdnicy, wyruszając nieprzypadkowo z Ogródka Jordanowskiego.
– Rozejrzyjcie się dookoła. W samym ogródku mamy aktualnie fontannę, która stała zupełnie w innym miejscu, obok mamy dawną siedzibę Urzędu Miejskiego przy ul. 1 Maja, mamy rzeźbę żelbetonową tzw. „wstążkę”, jest też dawny dom handlowy Merkury, którego otwarcie nastąpiło w latach 70. i mamy pierwszy w mieście wieżowiec na pl. Kombatantów – wymieniał Tomasz Pietrzyk przybliżając ciekawostki z życia Świdnicy.
Pasjonaci fotografii usłyszeli również o dawnej zbrodni, o której swój reportaż nagrał magazyn kryminalny 997, dotyczący mężczyzny o pseudonimie „Brzytwa”, który sądzony był w świdnickim sądzie.
– Udział w Międzynarodowym Dniu Archiwów „Archifest” przypomina, że archiwa to nie tylko oficjalne dokumenty, ale też osobiste fotografie, listy czy nagrania wspomnień – nadmienia organizator.
Spotkanie w Ogródku Jordanowskim zresztą rozpoczęło się od przekazania dawnych dokumentów świdniczanki Marii Kazun w zasoby lokalnego społecznego archiwum.
Następnie chętni wyruszyli w stronę osiedla Zarzecze, gdzie uwiecznili w swych fotografiach m.in. rzeźbę renifera i odlewnika, przeszli przez ul. Westerplatte po drodze mijając malunek ścienny przedstawiający słońce oraz ukrytą wśród zarośli fontannę, czy też idąc przez stację Świdnica Przedmieście, dokumentując relikty PRL-u.
Na zakończenie uczestnicy wyjątkowej edycji spaceru otrzymali m.in. pocztówki z limitowanej kolekcji Społecznego Archiwum Cyfrowego 58100 oraz broszury ze wskazówkami, jak dbać o swoje domowe archiwalne zbiory, tak by zachowały się dla kolejnych pokoleń, przekazane przez Urząd Miejski w Świdnicy.
Uczestnikiem cyklicznych spacerów może zostać każdy, niezależnie od stopnia zaawansowania fotograficznego hobby. Można wziąć ze sobą smartfona, kompakt, lustrzankę czy bezlusterkowca.
Wkrótce poznamy efekty fotograficzne spaceru.



























