Ze znakomitym wynikiem i całą masą fantastycznych wspomnień wrócili młodzi piłkarze kategorii U 10 Gryfa Świdnica z ogólnopolskiego finału prestiżowego turnieju „Z podwórka na stadion” o Puchar Tymbarka. Drużyna trenera Janusza Masnego zajęła świetne piąte miejsce, a jedynymi drużynami, które pokonały świdniczan byli finaliści turnieju – Akademia Młodych Orłów Rzeszów i Akademia Piotra Resisa Poznań.
W rozgrywanym w Warszawie od 30 kwietnia do 2 maja turnieju finałowym rywalizowali mistrzowie szesnastu województw. Finał odbył się na Stadionie Narodowym, nagrodą dla wszystkich graczy była możliwość obejrzenia na żywo finału Pucharu Polski Legia Warszawa – Arka Gdynia. – Poziom organizacji turnieju był doskonały. Wszystko zaplanowane co do sekundy, co do milimetra, wszystko zapięte na ostatni guzik. Poziom sportowy był bardzo wysoki, a na piłkarzy czekało wiele dodatkowych atrakcji. Nasze mecze oglądały takie znakomitości jak Zbigniew Boniek, Maciej Dorna, Czesław Michniewicz , Andrzej Padewski oraz byli reprezentanci Polski – opowiada Janusz Masny.
Młodzi świdniczanie okazali się prawdziwą rewelacją imprezy. Trafili do grupy śmierci z mistrzami województwa mazowieckiego, wielkopolskiego i łódzkiego. Zwycięstwa 2:0 (bramki: Sebastian Patyk, Szymon Pieńkowski) ze Zduńską Wolą i 2:1 (bramki: Nikodem Krakowiak – 2) z Varsovią oraz przegrana 0:1 z Akademię Piotra Reissa Poznań.dały świdniczanom awans do najlepszej ósemki turnieju. Tam znów nie dopisało szczęście w losowaniu, bo Gryf trafił na kolejnego faworyta – Akademię Młodych Orłów Rzeszów. Porażka po wyrównanej grze 1:2 (gol: Sebastian Patyk). zepchnęła gryfiaków do grupy drużyn walczących o miejsc 5-8. Tam świdniczanie pokonali 1:0 zespół z Zielonej Góry (gol: Krakowiak) oraz także 1:0 Akademię Młodych Orłów Kielce (gol: Damian Patyk).
Mistrzem Polski została AMO Rzeszów, która w finale pokonała 2:1 Akademię Piotra Reissa. – Przed turniejem piąte miejsce wzięlibyśmy w ciemno. Po turnieju pozostał lekki niedosyt. Uważam, że finał był w naszym zasięgu. Nie mieliśmy szczęście w losowaniu. Nie zmienia to jednak faktu, że chłopakom należą im się olbrzymie słowa pochwały. Chcielibyśmy podziękować wszystkim osobom i instytucjom (Urząd Miasta Świdnicy), które pomogły nam przy organizacji wyjazdu. – komentuje trener Masny.
Gryf Świdnica U10: Hubert Charuży, Nikodem Krakowiak, Sebastian Patyk, Damian Patyk, Patryk Podleśny, Jakub Kazimierski, Jakob Kosmala, Michał Haręza, Filip Łuczak, Szymon Pieńkowski. Trenerzy: Janusz Masny, Marek Podleśny, Aleksander Walaś.