Niespełna godzinę od zgłoszenia o kradzieży funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego zatrzymali sprawcę przestępstwa. Mężczyzna wykorzystał nieuwagę pokrzywdzonej i zabrał jej plecak z całą zawartością. Teraz 43-latek tłumaczyć będzie się przed sądem, grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
22 lipca w godzinach porannych dyżurny świdnickiej jednostki otrzymał zgłoszenie o kradzieży różowego plecaka, w którym znajdował się portfel z gotówką oraz dokumentami, kartą bankomatową a także telefonem komórkowym. Świdniccy kryminalni rozpytali pokrzywdzoną i ustalili, że 31-letnia mieszkanka powiatu świdnickiego wykonywała pracę przy sprzątaniu jednej z ulic i tam też na chwilę odłożyła swój plecak, a już chwili zorientowała się, że obok niej nie ma jej własności.
– Policjanci nie czekali ani chwili dłużej i natychmiast ustalili wizerunek sprawcy i udali się w teren w poszukiwaniu złodzieja. Chwilę później zatrzymali „amatora różowego plecaka”. Jak się okazało mężczyzna nie próżnował i zaraz po kradzieży wyruszył na zakupy kilkukrotnie płacąc kartą bankomatową należącej do 31-latki. Mężczyzna trafił do policyjnych pomieszczeń dla osób zatrzymanych, a po zebraniu materiałów dowodowych w sprawie, został przesłuchany i usłyszał zarzuty m.in. kradzieży oraz kradzieży z włamaniem. Grozi mu teraz kara więzienia nawet do 10 lat – mówi rzeczniczka KPP Świdnica, Magdalena Ząbek.