Connect with us

Wyszukaj na portalu

9°C Świdnica
mojaswidnica.pl

Aktualności

Festyn wdzięczności na medal! Organizatorzy zebrali ponad 6 tysięcy złotych [foto]

foto: Daniel Gębala

Zakasali rękawy i przez dwa dni ulepili ponad pięć tysięcy pierogów! Do tego pyszne pielmieni, a także prawdziwy ukraiński barszcz. Za nami Polsko-Ukraiński festyn wdzięczności, który odbył się dziś na świdnickim Rynku. Jak informują wolontariusze, dzięki niedzielnej akcji udało się zebrać ponad sześć złotych.

Świdniczanie mogli skosztować tradycyjnych potraw z Ukrainy: pierogów, pielmieni czy pożywnego, barszczu ukraińskiego. Polskim akcentem był oczywiście król wszystkich imprez, czyli bigos. – Oprócz podziękowania dla świdniczan ważne jest dla nas, aby osoby, które przyjechały do miasta mogły zintegrować się i stać się tym samym jego częścią. To bardzo ważne, aby czuły się u nas jak najlepiej. Sam festyn był także doskonałą okazją do tego, by okazać wdzięczność świdniczanom, którzy bardzo aktywnie włączyli się w pomoc dla uchodźców, okazując im  nie tylko serce, ale dając też bezpieczne schronienie – tłumaczy nasza redakcyjna koleżanka Justyna Bereśniewicz, która od początku zaangażowała się w pomoc wojennym uchodźcom.

Wolontariuszy przy organizacji festynu wsparł przewodniczący Rady Miejskiej Jan Dzięcielski, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Lech Bokszczanin oraz radna Violetta Wiercińska.

Advertisement. Scroll to continue reading.

Ukraina doświadcza niezwykłych aktów okrucieństwa. Czymś co można śmiało nazwać zwykłym bestialstwem i mordem. Jeżeli wojsko strzela do osób cywilnych, jeżeli rakiety trafiają w budynki mieszkalne i niszczy się konwoje humanitarne to inaczej nie można tego nazwać jak morderstwo. Do Polski przybyło już ponad 2,5 miliona obywateli Ukrainy. W Świdnicy jest już ponad 2500 osób. Przed wojną uciekły przede wszystkim kobiety i dzieci. Staraliśmy się stworzyć im jak najlepsze warunki. Otworzyliśmy nasze domy, ale przede wszystkim otworzyliśmy nasze serca. Wolontariusze od pierwszego dnia działają na ul. Długiej i Folwarcznej, są dziś w Rynku i robią wszystko co jest potrzebne żeby nasi goście z Ukrainy mieli wszystko co jest niezbędne do normalnego życia. Codziennie dbają o to, aby były pakiety z żywnością, czysta odzież, kołdry i pościel. Pomagamy zapisywać dzieci do szkoły, pomagamy znaleźć pracę i nadać numer pesel. Pamiętajcie państwo, że czasami najważniejszy jest ciepły gest, dobre słowo i parę słów, które pokażą mogą się tu czuć bezpiecznie. Dopóki sytuacja w Ukrainie się nie uspokoi, dopóty nasze domy i nasze serca będą dla nich otwarte – podkreśla prezydent Świdnicy, Beata MoskalSłaniewska.

Zostaw komentarz

Leave a Reply

Advertisement

Facebook

Przeczytaj również

Aktualności

Miejska Biblioteka Publiczna im. C.K. w Świdnicy szuka złodzieja. Wczoraj niezidentyfikowany jeszcze mężczyzna ukradł wieczne pióro przeznaczone dla uczestników konkursu. Zdarzenie nagrała kamera monitoringu....

Aktualności

Społeczne Archiwum Cyfrowe 58100 oraz Kościół Pokoju w Świdnicy zapraszają na drugi spacer fotograficzny połączony z odkrywaniem jednego z najwspanialszych obiektów w Polsce. Na...

Aktualności

Urząd Miejski zaprasza świdniczan do uczestnictwa w uroczystościach z okazji Dnia Flagi Rzeczypospolitej Polskiej, Święta Narodowego Trzeciego Maja oraz Narodowego Dnia Zwycięstwa. Środa, 2...

Aktualności

Beata Moskal-Słaniewska zwyciężczynią drugiej tury w wyborach na prezydenta Świdnicy. Urzędująca prezydent w niedzielnym głosowaniu zdobyła 55,90 procent poparcia. Jej kontrkandydat Jan Dzięcielski uzyskał...

Wszelkie prawa zastrzeżone. © Miejska Biblioteka Publiczna w Świdnicy, 2023

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje. Polityka prywatności

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close