Co roku w grudniu, w okresie przypadającym na Międzynarodowy Dzień Praw Człowieka, Amnesty International organizuje globalną akcję pisania listów. W wydarzenie, podobnie jak w latach ubiegłych, włączyła się także Świdnica i jej mieszkańcy.
Pisanie listów ma wpływ na losy bohaterów akcji. Dzięki nim w ostatnich latach udało się uwolnić m.in. rosyjską aktywistkę antywojenną, obrończynię praw człowieka z Kirgistanu. Ułaskawienia doczekał się także prawnik działający na rzecz ochrony praw człowieka w Egipcie a za niewinne fałszywych oskarżeń uznano Joanah Mamombe, Netsai Marova i Cecillia Chimbiri, które zostały uprowadzone w maju 2020 roku po prowadzeniu antyrządowego protestu w Zimbabwe. Były bite, poniżane i napastowane seksualnie.
Podobnie jak na całym świecie akcja została zorganizowana także w Świdnicy. Listy pisali przed kilkoma dniami uczniowie ze szkół średnich a 10 grudnia do akcji przystąpiła Szkoła Podstawowa nr 8 oraz Centrum Organizacji Pozarządowych.
– Maraton Pisania Listów to taka forma nacisku na władzę. Chodzi tutaj przede wszystkim o to, aby zarzucić tę władzę ilością listów w obronie więźniów sumienia i jest to naprawdę bardzo istotne. Zawsze tłumaczę, że jak zaczniemy milczeć to po prostu wyrażamy zgodę na to co się dzieje, dlatego każdy głos, każdy list ma znaczenia – mówi koordynatorka akcji w Świdnicy i nauczycielka Zespołu Szkół Budowlano-Elektrycznych, Marzena Zięba.