Spontaniczna akcja „Daj piątaka dla dzieciaka” miała w założeniu być niewielkim wydarzeniem grupy znajomych. Nakręcająca się spirala dobra sprawiła, że w sobotę, 20 lipca na świdnickim stadionie pojawiło się sporo osób, które swoim bieganiem chcą pomóc chorym na nowotwory dzieciom w ramach kolejnej edycji „Przegonimy raka dla dzieciaka”.
– Stowarzyszenie Przegoń Raka dla Dzieciaka zbiera pieniądze na rzecz Fundacji z Pompą – Pomóż Dzieciom z Białaczką! Biegacze, motocykliści, wędrowcy, przedsiębiorcy, samorządowcy, koła gospodyń wiejskich, strażacy i dziesiątki innych osób postanowiły połączyć swoje siły i zebrać 100 tysięcy złotych na „Rozpraszacze bólu” dla Wojowników z Kliniki Pediatrii, Hematologii i Onkologii UCK w Gdańsku – czytamy w opisie wydarzenia.
Do akcji przyłączyli się pracownicy Urzędu gm. Żarów i Urzędu Miasta w Świdnicy a także mieszkańcy. W sobotni, letni poranek na stadionie pojawili się więc śmiałkowie, którzy postanowili przebiec nawet 60 km!
Swoją cegiełkę w niesieniu dobra dołożyła także świdnicka mistrzyni, Wiktoria Jabłońska, która uzbierała tyle wpłat, że przez 3 godziny musi podnosić 8 kg kettleball.
Środki na pomoc dzieciom zbierane będą do końca lipca tutaj: KLIKNIJ




























