Polskie Noble. II LO dumne ze swojego kolegi i ucznia. Prof. Marcin Drąg z Oskarem za „karierę naukową jak w amerykańskim filmie”

– Świetny gość. Zorganizowany, konsekwentny. Koleżeński, skromny. Nie ma parcia na szkło mimo swoich sukcesów – mówią o zdobywcy polskiego Nobla jego koledzy z II LO w Świdnicy i przyznają statuetkę Oskara.

Polskie Noble to najważniejsze nagrody naukowe w Polsce. Jak pisaliśmy na portalu Mojaswidnica.pl, 6 listopada Fundacja na rzecz Nauki Polskiej, która je przyznaje, ogłosiła, że tegorocznym zdobywcą prestiżowego wyróżnienia został prof. Marcin Drąg z Wydziału Chemicznego Politechniki Wrocławskiej, absolwent II LO.
– Jest duma, oczywiście. Jak usłyszałam o nagrodzie dla Marcina, byłam tak wzruszona i poruszona, jakbym sama tego Nobla dostała – cieszy się Angelika Jaśkiewicz, ps. „Szefowa”, przewodnicząca klasy biologiczno-chemicznej w II LO, której uczniem był także prof. Drąg.

Ich klasa do dziś trzyma się razem. 10 listopada spotkali się na wyjazdowej imprezie, by wspólnie świętować sukces kolegi. O ich zżyciu i relacjach świadczy fakt, że spotkanie zaplanowali na wiosnę, a sukces prof. Drąga zupełnie przypadkowo został lightmotivem kolejnego spotkania po latach.

Laureat polskiego Nobla otrzymał od koleżanek i kolegów statuetkę Oskara („Bo Nobla już ma”) w kategorii „kariera jak w amerykańskim filmie” oraz szarfę z napisem „Prof. Drąg – polski Noblista z Oscarem”, do noszenia na białym fartuchu w pracy.

Napis na okazjonalnym torcie głosił „Suma sumarum, tak szczerze, to jeszcze drugiego życzymy w karierze!!!”

Jak koledzy z klasy i nauczyciele II LO mówią o zdobywcy polskiego Nobla?

– Ciepły, koleżeński, skromny. Absolutnie nie z parciem na szkło. Jest zorganizowany i konsekwentny. Imponuje mi i ujmuje mnie tym, co robi – mówi Andżelika Jaśkiewicz. Wspomina, jak na lekcjach biologii u prof. Beaty Misiewicz Marcin i Andrzej Kępa (znany świdnicki chirurg medycyny estetycznej, właściciel kliniki Medbeauty) siedzieli w pierwszych ławkach z otwartą „Biologią Villego” – najlepszym podręcznikiem biologii na świecie – gotowi do zadania wykładowcy podchwytliwego pytania.
Na lekcje chemii u prof. Zofii Jóźwiak też byli zawsze przygotowani i aktywni.
– Cała klasa oddychała z ulgą, kiedy Marcin odpowiedział na pytanie prof. Jóźwiak. Była pewność, że nie będzie dalszego odpytywania – mówi „Szefowa” i dodaje: – Myślę, że prof. Jóźwiak rozbudowała jego pasję do nauki.

Prof. Mackiewicz o starciach Andrzej Kępa – Marcin Drąg

– Moja pamięć polonistki i wychowawczyni klasy biologiczno – chemicznej z literką „g” zarejestrowała, że Marcin był uczniem bardzo pogodnym, uśmiechniętym i z poczuciem humoru. Szczególnie ciepło odnosiły się do niego dziewczęta z tej klasy, bowiem odznaczał się życzliwością i duża dozą empatii. Nigdy nie sprawiał kłopotów, bo miał naturę niekonfliktową. Chłopców w tej klasie było kilku zaledwie, ale wnosili dobrą energię. Niekiedy dochodziło na moich lekcjach do wymiany inteligentnych, ale i uszczypliwych komentarzy, gdyż męska cześć biol.-chemu lubiła się konfrontować w sprawie nie tylko analiz utworów, ale i życiowej postawy. Niekiedy oponentem Marcina był Andrzej Kępa (obecnie lekarz specjalności chirurgia estetyczna) – wspomina prof. Mariola Mackiewicz, polonistka w II LO, wychowawczyni zdobywcy polskiego Nobla.

Również klasowa kapituła podkreśliła w liście gratulacyjnym, przyznającym Oskara, zdrową, szkolną rywalizację oraz przyjacielskie relacje z okresu nauki. „Jego [prof. Drąga] konsekwentne dążenie do pełnego rozwoju posiadanego potencjału wyniknęło ze zdrowej rywalizacji z kolegami (szczególnie z Andrzejem Kępą) oraz z chęci zaimponowania koleżankom z Genialnej klasy z II LO. Ponadto, zgodnie z teoriami psychologii rozwojowej, znaczący wpływ na ukształtowanie młodego człowieka ma – poza środowiskiem rodzinnym – tzw. grupa rówieśnicza, która zapewniła nagrodzonemu optymalne warunki rozwojowe”.

Dyrektor Jacek Iwancz: Czekamy na Nagrodę Nobla

– Jestem dumny z naszego absolwenta. Cieszę się, że po raz kolejny II LO osiąga chemiczne sukcesy za sprawą naszych uczniów. Może w przyszłości doczekamy się Nagrody Nobla dla któregoś z naszych byłych uczniów. Tego życzę aktualnym uczniom i tym, którzy ukończyli szkołę nieco wcześniej – powiedział nam Jacek Iwancz, obecny dyrektor II LO.

Polski Nobel za platformę na proteazy

Przypomnijmy, prof. Marcin Drąg został doceniony za opracowanie platformy technologicznej umożliwiającej otrzymywanie związków biologicznie aktywnych, w szczególności inhibitorów enzymów proteolitycznych. Platforma ta może służyć do opracowywania nowych terapii, leków czy metod diagnostycznych. Enzymy proteolityczne (proteazy) odpowiadają za rozwój praktycznie wszystkich chorób cywilizacyjnych.

Polskie Noble są przyznawane za szczególne osiągnięcia i odkrycia naukowe w czterech dziedzinach: nauk o życiu i o Ziemi, nauk chemicznych i o materiałach, nauk matematyczno-fizycznych i inżynierskich oraz nauk humanistycznych i społecznych. Wysokość nagrody to 200 tys. zł. Wręczenie nagród odbędzie się 4 grudnia na Zamku Królewskim w Warszawie.