Za drużynami ŚKPR-u Świdnica kolejne mecze o ligowe punkty. Najważniejszym wydarzeniem był dwumecz o awans do Mistrzostw Polski Juniorów. Po przegranej we Wrocławiu świdniczanie w wielkim stylu odrobili straty przed własną publicznością i mogą już szlifować formę na pierwszą rundę rozgrywek centralnych! Bardzo efektowną wygraną zanotowali też młodzicy, zaś juniorzy młodsi przegrali z Zagłębiem Lubin.
JUNIORZY
Dość niespodziewanie tytuł wicemistrza Dolnego Śląska nie dał bezpośredniego awansu do Mistrzostw Polski. ŚKPR musiał o nie powalczyć w dwumeczu z lepszym z pary Dziewiątka Legnica – Śląsk Wrocław. W tych grach zespoły mogły skorzystać z zawodników uczących się w Szkole Mistrzostwa Sportowego. W przypadku Szarych Wilków był to bramkarz Mateusz Matlęga. W pierwszej rundzie baraży Śląsk wyeliminował Dziewiątkę i stanął do decydujących spotkań przeciw ŚKPR-owi.
W piątek we Wrocławiu drużyna trenera Krzysztofa Terebuna musiała uznać wyższość rywali przegrywając 27:33 (14:17). Przed niedzielnym rewanżem w Świdnicy sytuacja była trudna. Odrobienie sześciu bramek straty wydawało się zadaniem wcale nie takim prostym. Wielkie drużyny poznaje się jednak po tym, że w najważniejszych momentach wznoszą się na wyżyny swoich umiejętności. Szare Wilki rozegrały genialne spotkanie i niesione gorącym dopingiem swoich kibiców zdemolowały Śląsk różnicą aż dziewiętnastu bramek! (39:20). Straty z pierwszego meczu były odrobione już po trzynastu minutach (8:2). Potem było jeszcze lepiej. Rozpędzony ŚKPR już do przerwy prowadził 23:8 i po zmianie stron spokojnie kontrolował zawody. Szalona radość po meczu była w pełni uzasadniona. To duży sukces klubu, sztabu szkoleniowego, ale i Zespołu Szkół Budowlano-Elektrycznych, gdzie w ramach klasy sportowej uczy się znaczna część świdnickiej drużyny.
Warto wspomnieć, że świdniczanie odebrali srebrne medale Mistrzostw Dolnego Śląska, które wręczyli przedstawiciele Dolnośląskiego Związku Piłki Ręcznej: Grzegorz i Tomasz Christowieoraz Jan Masłowski.
Pierwszy etap rozgrywek centralnych zaplanowano na pierwszy weekend lutego. Już wiadomo, że ŚKPR czeka wyprawa do Wągrowca.
Śląsk Wrocław – ŚKPR Świdnica 33:27 (17:14)
ŚKPR: Matlęga, Jabłoński, Wiszniowski – Wychowaniec 11, Starosta 4, Kozak 4, Borowski 3, Chmiel 2, Redko 1, Zaremba 1, Etel 1, Ingram, Kluczyński, Pierzak,
ŚKPR Świdnica – Śląsk Wrocław 39:20 (23:8)
ŚKPR: Matlęga, Jabłoński, Wiszniowski – Wychowaniec 9, Chmiel 6, Starosta 6, Borowski 4, Etel 4, Wieczorek 3, Redko 2, Kozak 2, Lepka 1, Pierzak 1, Zaremba 1, Ingram, Kluczyński
JUNIORZY MŁODSI
ŚKPR Świdnica – Zagłębie Lubin 22:27 (10:14)
ŚKPR: Mirga – Zelek 7, Gołembiowski 5, Nowakowski 4, Piessiak 2, Gładysz 2, Kaczmarek 1, Kogut 1, Kalousek, Krawczyk, J. Stad
MŁODZICY
Ostry trening strzelecki urządzili sobie młodzicy. W starciu z Chrobrym II Głogów świdniczanie rzucili aż 50 bramek i pokonali rywali 50:31 (23:15). Spotkanie nie miało długiej historii. Podopieczni trenera Wiesława Iwanio od początku narzucili swój rytm gry i grając radosny, ofensywny handball systematycznie powiększali przewagę.
ŚKPR Świdnica – Chrobry II Głogów 50:31 (23:15)
ŚKPR: Klimczak, Radziszewski – Miśkewicz 12, Majczak 10, Barcik 9, Kaczor 6, Przedpełski 4, Supran 3, Westerlich 3, Szymanowski 2, Gielgier 1
ŚKPR Świdnica