Dziki na skwerze przy ul. Franciszkańskiej zostały dziś ozdobione w biało-czerwone ”ubranko”. Wszystko dzięki akcji ”Świdnickie szydełkowanie – ubieramy nasze miasto na niepodległość!”
Mieszkańcy miasta, którzy od 22 lutego tego roku uczęszczali na cykliczne spotkania szydełkowania, tworzyli biało-czerwone elementy. Następnie stworzono z nich „ubrania” dla wybranych elementów przestrzeni miejskiej. Ubrano już pomnik na placu Grunwaldzkim. Dziś biało-czerwone czapeczki i muszki dostały dziki na skwerze przy ul. Franciszkańskiej, ubrano też regał w Miejskiej Bibliotece Publicznej, tworząc kącik patriotyczny.
Szydełkowe grafitti to rodzaj street artu, gdzie zamiast farby i pędzla, używa się kolorowych włóczek i szydełka. W odróżnieniu od tradycyjnego graffiti nie jest ono destrukcyjne, a włóczkowe „ubranka” w każdej chwili można usunąć z miejskiej przestrzeni. Szydełkowego graffiti nie należy utożsamiać z wandalizmem czy reklamą. Głównym jego celem jest personalizacja wybranych elementów przestrzeni miejskiej. Utworzone „ubranka” ocieplają przestrzeń, a także budzą pozytywne emocje wśród mieszkańców miasta. – W następnej kolejności na pewno swoje ”ubranko” otrzyma wieża ratuszowa – tłumaczy Magdalena Okniańska, koordynatorka akcji, kierownik Referatu Organizacji Pozarządowych Urzędu Miejskiego w Świdnicy.